sobota, 8 listopada 2014

Nadmierna drażliwość? Problemy z pamięcią i koncentracją? Uczucie przewlekłego zmęczenia? Może dotknęła cię zimowa depresja.

Coraz krótsze i ciemniejsze jesienno-zimowe dni mogą wywołać depresję, znaną jako depresja sezonowa, czy depresja zimowa (ang. SAD seasonal affective disorder).

Depresja sezonowa należy do tzw. zaburzeń afektywnych, występujących przejściowo, dotyczących zaburzeń nastroju, emocji i aktywności. Zaburzenia te ogólnie charakteryzują się obniżeniem nastroju, osłabieniem napędu zarówno psychicznego jak i ruchowego, zachwianiem równowagi rytmu dzień-noc i występowaniem leku.

Ludzie dotknięci tym rodzajem depresji czują się nadmiernie zmęczeni, ogólnie nie mają do niczego motywacji, mają trudności ze wstaniem z łóżka (mimo ze powinni być wypoczęci). W ekstremalnych przypadkach mają myśli samobójcze.



Dlatego nie powinniśmy tej choroby lekceważyć. Depresja sezonowa dotyczy bowiem 5% populacji i jest wiązana przede wszystkim z redukcją nasłonecznienia podczas krótkich i zachmurzonych dni a co za tym idzie zaburzenia równowagi chemicznej w mózgu.

Depresja sezonowa rozpoczyna się z reguły w październiku a kończy w połowie kwietnia.

Co podczas tych ponurych miesięcy możemy zrobić, aby zniwelować, chociaż trochę te nieprzyjemne dolegliwości?




Jakie są przyczyny występowania tej depresji?

Obecnie nadal nie znamy przyczyn występowania „depresji zimowej”. Niektórzy naukowcy snują hipotezę, jakoby przyczyną były zaburzenia biologicznego rytmu dzień-noc a objawy depresji sezonowej należałoby rozpatrywać w połączeniu ze zmianami w równowadze hormonów melatoniny i serotoniny. Występowanie nastrojów depresyjnych jest spowodowane zwiększeniem produkcji melatoniny, w skutek czego poziom serotoniny spada. Melatonina bowiem jest produktem rozpadu serotoniny.

Sezonowe zmiany nastroju najprawdopodobniej są związane ze światłem. Argumentem na tą tezę są efekty fototerapii a ponadto ilość występowania tych zaburzeń w regionach arktycznych (północna Finlandia 9,5 %). Depresję sezonową rzadko spotyka się w krajach o dużym nasłonecznieniu.

Depresja sezonowa daje znać już w wieku młodzieńczym i dotyczy o wiele więcej kobiet niż mężczyzn. Intensywność symptomów i ich wpływ na życie prywatne i zawodowe jest zróżnicowana.

Co można zrobić?
Jeśli czujecie się przygnębieni i jeśli macie niektóre z powyższych symptomów omówcie to z lekarzem. To on lub ona zaproponuje wam właściwa formę leczenia.

Istnieją różne formy leczenia takich zaburzeń nastroju, w zależności od intensywności i rodzaju symptomów. Jeśli cierpicie również na inne rodzaje depresji (lub na zaburzenia afektywne dwubiegunowe) leczenie może przebiegać inaczej.

  • Dziennie spędzaj co najmniej pół godziny na świeżym powietrzu. O ile pogoda na to pozwoli, wystaw twoją skórę do słońca.
  • Wpuść światło do wewnątrz. Wykorzystaj każdy promień słoneczny, aby rozświetlić twój dom lub miejsce pracy. Gdy jest jeszcze widno na zewnątrz nie „zasłaniaj się” ciemnymi zasłonami czy roletami. Po zachodzie słońca postaraj się rozświetlić twoje mieszkanie w różnych punktach, rożnymi „ciepłymi kolorami” (mogą to być świece, najlepiej umieszczone na podstawkach lub w naczyniach reflektujących światło). Jeśli twoja depresja jest dotkliwsza, porozmawiaj z lekarzem, może zaleci ci stosowania intensywniejszego światła, w postaci specjalnych lamp do fototerapii. 


  • Ćwicz. Aktywność fizyczna uwalnia endorfiny i inne substancje chemiczne w mózgu, które pomogą ci lepiej się czuć i mieć więcej energii. Co najmniej 30 minut ruchu dziennie korzystnie wpłynie na twoje samopoczucie.
  • Jeśli nic innego nie przynosi poprawy, omów z lekarzem dalszy plan działania. Istnieją bowiem zioła o działaniu antydepresyjnym jak również środki farmaceutyczne, które mogą pomóc złagodzić meczące cię dolegliwości,

Co to jest fototerapia?
Fototerapia (światłoterapia), to terapia określająca różne działania mające u podstawy leczenie światłem poprzez wykorzystanie całego spektrum jasnego światła. Jeśli stosujesz tą terapię, siedzisz w odległości ok. 60 cm od źródła światła, (które jest 20 razy jaśniejsze od normalnego światła).Terapia zaczyna się od sesji naświetlania 10-15 minut dziennie, w dalszym ciągu terapii czas naświetleń może przedłużyć się od 30 do 45 min dziennie. Ważne jest przy tym, aby nie patrzeć się prosto w źródło światła (chcąc uniknąć oślepienia).

Nie wstydź się skonsultować z lekarzem w kwestii depresji sezonowej.